SEO-PODCAST.PL – Jakie czynniki wziąć pod uwagę wykonując podstawowy audyt SEO [+BONUS]?

W tym odcinku chciałbym porozmawiać o wykonywaniu podstawowego audytu SEO, który można wykonać na własną rękę. Wytłumaczę Ci, na które elementy serwisu należy zwracać uwagę wykonując audyt SEO, dlaczego należy je analizować i jaki mają wpływ na efekty pozycjonowania. Polecę Ci także narzędzia SEO, które warto wykorzystać do wszelkich działań związanych z analizą pod przyszłe pozycjonowanie. Przekażę Ci, jaką funkcję warto wykorzystać przy każdym z nich.
Podcast
Listen to „Ile kosztuje i ile trwa pozycjonowanie?” on Spreaker.
Wideo

Transkrypcja
- Co należy analizować wykonując audyt SEO?
- Jakie oprogramowanie wykorzystać do wykonania audytu SEO?
- W jaki sposób krok po kroku wykonać audyt SEO?
W tym odcinku porozmawiamy o nieodłącznej usłudze związanej z pozycjonowaniem, czyli o wykonywaniu audytu w celu weryfikacji optymalizacji strony pod przyszłe pozycjonowanie. Zapraszam!
Jeśli do tej pory udawało Ci się uzyskiwać efekty w pozycjonowaniu, które przekładają się na dobrą widoczność serwisu w wyszukiwarce Google, bez wykonywania w nim większych modyfikacji, to gratuluję. Jednak nie porzucałbym tak do końca realizacji tej usługi, nawet w sytuacji, kiedy te efekty wciąż się utrzymują. Usługa audytu SEO powinna być wykonana dla każdego serwisu, dla którego pozyskiwanie ruchu organicznego z wyszukiwarki Google jest bardzo ważnym elementem strategii marketingowej. I z pewnością do grupy tych stron i sklepów internetowych należy Twój serwis, którego celem jest pozyskiwanie nowych użytkowników.
Natomiast, jeśli uważasz, że Twój serwis jest zoptymalizowany pod pozycjonowanie, warto, abyś mimo wszystko i dla własnego spokoju dokonał ponownego audytu SEO, biorąc pod uwagę listę czynników, które wymienię w tym odcinku SEO podcastu. Być może zauważysz problem lub błąd w swojej witrynie, którego do tej pory nie dostrzegłeś.
Chciałbym przedstawić Ci najpopularniejsze i najważniejsze czynniki, które warto przeanalizować, aby wykonać szybki i podstawowy audyt SEO, który powinien zostać wykonany w Twoim serwisie. Zebrałem listę najpopularniejszych problemów, które najczęściej występowały w serwisach moich klientów. Zatem zacznijmy od początku.
Co należy analizować wykonując audyt SEO?
Czynności, które warto wykonać podczas analizy można podzielić na te, które dotyczą bezpośrednich elementów znajdujących się wewnątrz serwisu (czyli audyt elementów offline) oraz na elementy zewnętrze (jak np. domena), które zaliczane są do zewnętrznych elementów wpływających na efekty pozycjonowania (czyli audyt elementów online).
Zatem, elementy online i offline, które należy przeanalizować to:
1. Domena – jeśli nie jesteś w stanie wypozycjonować swojego serwisu, sprawdź na początek historię domeny, która może posiadać już swoją historię, o której możesz nie mieć zielonego pojęcia. Tak jak w przypadku sprawdzenia historii samochodu przed zakupem, tutaj również warto sprawdzić historię domeny i doszukiwać się znaczących spadków widoczności, co może być powodem zarówno zmiany linkowania, usuwania linków czy banów i filtrów algorytmicznych, które były nałożone przez Google. Dodatkowo zwróć uwagę na istniejący profil linków, który posiada. Jeśli prowadzą do niej tzw. toksyczne, czyli negatywne linki ze spamowych źródeł, warto ich się zrzec za pomocą narzędzia Google Disavow. Sprawdź też, jak zachowuje się Twoja domena – czy odnotowuje większe, czy mniejsze spadki oraz wzrosty widoczności w wyszukiwarce Google. Jeśli zauważyłeś, że domena odnotowywała w przeszłości bardzo duże spadki i nie prowadzą do niej żadne jakościowe linki, to warto zastanowić się nad jej zmianą;
2. Słowa kluczowe – często o efektach pozycjonowania stanowi wybór tych słów kluczowych, których intencja nie jest powiązana z celem naszego serwisu. Warto w tym wypadku rozważyć też frazy z długim ogonem, których wykorzystanie umożliwi Ci pozyskanie użytkowników zainteresowanych zakupem Twojej usługi lub produktów, które oferujesz. Przeanalizuj także popularność i sezonowość słów kluczowych, które wykorzystujesz. Te bardzo popularne posiadają wysoką konkurencję, a sezonowe – wykorzystywane są tylko w wybranych okresach roku.
3. Treść – wykonując audyt treści w swoim serwisie powinieneś zwrócić uwagę na to, czy Twoje podstrony zawierają w swojej treści nagłówki H1-H6 oraz zagęszczone słowa kluczowe. Każdej z podstron należy przypisać oddzielne słowa kluczowe, aby nie narazić ich na wzajemną kanibalizację, walcząc o pozycję dla tych samych fraz. Dodatkowo zwróć uwagę czy w Twoim serwisie występuje duplikacja treści, które należy poprawić lub zredagować na nowo. Pozostając w temacie audytu treści, zwróć uwagę na wpisy blogowe, które powinne być również publikowane. To one rozszerzają objętość serwisów i sklepów internetowych, wspomagając pozycjonowanie. Linkując z treści artykułów blogowych usługi lub produkty, które oferujesz i kategorie, w których się znajdują, zwiększasz szansę na ich sprzedaż oraz wskazujesz robotom indeksującym najważniejsze sekcje w serwisie, które powinny zostać wypozycjonowane w wyszukiwarce. To między innymi na ich podstawie roboty indeksujące otrzymują sygnał, które podstrony powinny rankować w Google.
4. Meta tagi – analizując wszystkie podstrony w obrębie całej witryny, zwróć uwagę na meta tagi, które w nich się znajdują. I w ten oto sposób łatwo zauważysz, które znaczniki występują na danej podstronie. A do najpopularniejszych meta tagów można zaliczyć: title (odpowiadający za tytuł podstrony), description (odpowiadający za opis podstrony wyświetlany w SERP-ach), robots (odpowiadający za instrukcję dla robotów indeksujących, czy powinny indeksować daną podstronę), hreflang (odpowiadający za wskazywanie robotom indeksującym języka, który występuje na podstronie – wykorzystaj go tylko wtedy, kiedy prowadzisz wielojęzyczną stronę internetową) i canonical (odpowiadający za wskazanie robotom indeksującym adresu URL do podstrony zawierający oryginalną treść i ratuje nas przed wykryciem wewnętrznej duplikacji, wykorzystuje się go najczęściej wtedy, gdy występuje paginacja treści lub, jeśli posiadasz w sklepie internetowym produkty z tym samym opisem, ale w różnych kolorach).
5. Kody statusów HTTP i przekierowania – podczas wykonywania audytu SEO należy zweryfikować kody nagłówków HTTP zwracane przez serwer. Do najpopularniejszych należą: 200 (oznaczający poprawny adres URL), 301 (oznaczający stale przekierowany adres URL), 302 (oznaczający tymczasowo przekierowany adres URL), 404 (oznaczający zasób usunięty) i 500 (oznaczający wewnętrzny błąd serwera, najczęściej spowodowany błędem w wykorzystywanym oprogramowaniu i jego kodzie źródłowym). W czasie analizy zwróć uwagę na to, aby jak najwięcej adresów URL, które sprawdzasz zwracały kod nagłówka o numerze „200”. W przypadku „301” i „302” są akceptowalne przez roboty indeksujące, ale w niewielkiej ilości. Zwróć także uwagę, aby Twój serwis nie posiadał tzw. łańcucha przekierowań oraz pętli przekierowań. Ten pierwszy mówi o ustawionym przekierowaniu na inne przekierowanie adresu URL, które finalnie kończy się przejściem na poprawny adres URL, a drugi z kolei informuje również o tym samym typie przekierowania, lecz w finale robot nie jest w stanie przejść na inny adres URL. Nieakceptowalne są zwracane kody statusów HTTP o numerze „404” i „500”.
6. Wielkość obrazków w treści – monitorując treść w swoim serwisie zwróć także uwagę na wielkość użytych zdjęć i obrazków oraz wykorzystywanych sliderów. Nieakceptowalne są duże rozmiary grafik, które publikowane są w serwisie przed wymaganą ich kompresją. Takie elementy marnują crawl budget, który robot indeksujący posiada dla każdego serwisu. Aby zmniejszyć wagę obrazków możesz wykorzystać do tego aplikację internetową TinyPNG.
7. Słowa kluczowe i profil linków wykorzystywany przez konkurencję – podczas analizy serwisu warto zwrócić uwagę także na sposób i rodzaj wykorzystywanych słów kluczowych przez konkurencję. Pozwoli to sprawdzić, czy nasz serwis będzie widoczny na takie same lub podobne słowa kluczowe. Warto zwrócić na nie uwagę, aby w czasie prowadzonej kampanii SEO nie pominąć ważnych fraz z punktu widzenia lepszej widoczności naszej witryny. Poza analizą słów kluczowych sprawdź także profil linków domen Twojej konkurencji. Na tej podstawie będziesz w stanie ocenić, skąd pochodzą linki pozycjonujące do ich serwisów i czy będziesz w stanie je również pozyskać.
8. Nawigacja w serwisie i utworzone linkowanie wewnętrzne – wartym zwrócenia uwagi jest dostępna nawigacja w swoim serwisie i linki wewnętrzne, które poprowadzą robota indeksującego do każdej z podstron, które na ich podstawie są ze sobą połączone. Jeśli wykorzystujesz w swoim sklepie internetowym tzw. nawigację fasetową, zwróć uwagę, czy robot indeksujący nie trafia na te same treści, jeśli nie wykorzystywałby tej nawigacji. Na tej podstawie nie narazisz się na wykrycie duplikacji treści w swoim serwisie. Często lepiej utworzyć nową kategorię lub podkategorię dla produktów, w których mogłyby zostać wyświetlane (np. produkt może zostać umieszczony w kilku kategoriach). W tej sytuacji wystarczy tylko utworzyć unikalne opisy kategorii, aby pokryć swój serwis na dodatkowe słowa kluczowe i tym samym jeszcze bardziej zwiększyć jego widoczność w wyszukiwarce. Polecam także zwrócić uwagę na umieszczenie najważniejszych podstron w witrynie czy kategorii w sklepie internetowym na stronie głównej. To od tego momentu robot indeksujący rozpoczyna indeksację i wykorzystuje crawl budget.
9. Paginacja – wykonując audyty SEO dla sklepów internetowych moich klientów, często moją uwagę zwróciła dostępna paginacja na liście kategorii produktów i przy tym brak dostępnego znacznika „canonical” w meta tagu. Dodatkowo spotkałem się z sytuacją, w której każda strona z paginacji była zaindeksowana w wyszukiwarce Google z tym samym opisem kategorii, nie wskazując za pomocą znacznika „canonical” na główny adres URL kategorii, w której jest dostępna. Zwróć na to szczególną uwagę, a unikniesz wykrycia duplikacji przez roboty indeksujące.
10. Plik robots.txt – to bardzo ważny plik, który powinien być utworzony i zlokalizowany w katalogu głównym na serwerze przechowującym pliki Twojej strony lub sklepu internetowego. Powinien on zawierać zbiór komend dla robotów indeksujących, na podstawie których zostaną poinformowane, które zasoby Twojego serwisu powinny zostać zaindeksowane w wyszukiwarce. W efekcie robot indeksujący nie zmarnuje crawl budgetu na analizę i indeksowanie niepotrzebnych podstron lub podstron o niskiej jakości (tzw. thin content). Zwróć także uwagę na jego odczyt w panelu Google Search Console. Cyklicznie zaglądaj do panelu w celu weryfikacji statusu odczytu tego pliku przez roboty indeksujące Twój serwis.
11. Google Analytics – to podstawowe narzędzie analityczne, które z pewnością wykorzystujesz. Ale nie bez kozery o nim wspominam. Z racji nadchodzącego Google Analytics 4, zwróć uwagę czy przekazujesz do systemu wszystkie ważne informacje o użytkownikach, którzy odwiedzają Twój serwis. Sprawdź, jakie dane są o nich zbierane i czy poprawnie są przekazywane. W przypadku prowadzenia sklepu internetowego, który reklamuje się w Google Ads wymóg ich zbierania i przekazywania jest jeszcze większy. Z racji nadchodzącego, automatycznego rodzaju reklam o nazwie „Performance Max”, musisz zebrać dużą ilość informacji o swoich użytkownikach, aby reklamy wyświetlały się najlepszym typom odbiorców, którzy dokonają konwersji w postaci zakupu Twoich produktów.
12. Google Search Console – o tym narzędziu wspomniałem przy okazji weryfikacji odczytu pliku robots.txt przez roboty indeksujące. Wykorzystaj je także do sprawdzenia statusu odczytu zawartości pliku „sitemap.xml” (czyli mapy witryny). Sprawdź także postęp indeksacji swojego serwisu i ewentualnie wykryte błędy i problemy napotkane przez roboty indeksujące.
13. Certyfikat SSL – o tym, że jest on wymagany przez wyszukiwarkę Google wiele razy wspominałem w swoich publikacjach na blogu firmowym, a także w wielu rozmowach podczas konsultacji SEO ze swoimi klientami, ale skupiłbym się nie tylko na jego instalacji na serwerze, ale także na kodzie źródłowym serwisu, który podczas odwoływania do wszelkich plików powinien wykorzystywać przedrostek „https” podczas komunikacji. Wykorzystywanie starego przedrostka „http” powoduje tzw. mixed content i nie wpływa na odpowiednią optymalizację serwisu. Zwróć uwagę na kod źródłowy każdej z podstron i sprawdź, czy oprogramowanie, które wykorzystujesz na swoim serwerze wykorzystuje adresy URL z przedrostkiem „https”.
14. Zagnieżdżenie podstron – wracając do tematu budżetu na indeksację przez roboty indeksujące (czyli crawl budget) należy także zwrócić uwagę na stopień zagnieżdżenia najważniejszych podstron na stronie internetowej, a także kategorii i produktów w sklepie internetowym. A stopień ten jest weryfikowany na podstawie linkowania wewnętrznego, rozpoczynając analizę od strony głównej. Im więcej kliknięć użytkownik będzie musiał wykonać, aby przejść do danej sekcji w serwisie lub im więcej przekierowań z jednego adresu URL na inny będzie musiał pokonać robot indeksujący, tym mniejsze znaczenie będą miały dla algorytmu Google. Analiza stopnia zagnieżdżenia ważnych podstron na stronie internetowej lub kategorii w sklepie internetowym wpływa nie tylko na ochronę przed marnowaniem crawl budgetu, ale także na analizę tzw. user experience i ogólnego odbioru serwisu przez użytkowników.
15. Indeksacja – kolejnym punktem na liście do wykonania w trakcie audytu SEO jest obowiązek sprawdzenia indeksacji podstron z Twojego serwisu oraz publikowanych wpisów blogowych, a także kategorii i produktów ze sklepu internetowego w wyszukiwarce Google. Najprostszym sposobem jest użycie komendy „site” w wyszukiwarce Google, o której wspominałem w poprzednich odcinkach SEO Podcastu. Warto także zweryfikować pamięć cache wyszukiwarki, aby sprawdzić, którą wersję Twojego serwisu jest przechowywana w pamięci Google. Twoim zadaniem jest to, aby wymusić na wyszukiwarce posiadanie w indeksie najnowszej wersji swojego serwisu.
16. Strony osierocone – w trakcie przygody z analizą linkowania wewnętrznego i indeksacji swojego serwisu w wyszukiwarce Google na pewno spotkałeś się lub spotkasz się z sytuacją wykrycia tzw. stron osieroconych (z ang. orphan pages). Są to te podstrony, które są aktywne i często zaindeksowane w wyszukiwarce z powodu posiadania ich w mapie witryny, ale do których nie prowadzą żadne linki wewnętrze utworzone w Twoim serwisie (ani pochodzące z treści podstron, ani pochodzące z treści wpisów blogowych). Aby naprawić tę sytuację, podejmij decyzję czy takie podstrony powinny być aktywne i jeśli tak, to utwórz do nich link, a jeśli nie, to usuń je z serwisu i z mapy witryny, a następnie wykonaj stałe przekierowanie, aby poprosić wyszukiwarkę Google o usunięciu jej z indeksu. Aby przyspieszyć proces usuwania podstrony z indeksu, możesz wykorzystać do tego narzędzie Google Search Console i dostępnej w nim zakładki „Usunięcia”.
17. Linki wychodzące – poza analizą linków wewnętrznych należy także zwrócić uwagę również na linków wychodzące z Twojego serwisu. Ważne, aby ich ilość nie była zbyt duża w stosunku do linków przychodzących do Twojego serwisu, wykrytych podczas analiza profilu linków domeny. W celu zachowania mocy pozycjonowania i nieprzekazywanie jej innym, zewnętrznym serwisom (tzw. link juice) bardzo częstą praktyką jest stosowanie atrybutu „nofollow” dla linków wychodzących. W teorii moc pozycjonowana nie będzie przekazywana tym stronom, a w praktyce – wiadomo – lepszy link „nofollow” dla linkowanego serwisu niż żaden 😉
18. Prędkość wczytywania – nieodłącznym elementem audytu SEO i optymalizacji SEO jest sprawdzenie prędkości wczytywania witryny za pomogą narzędzia Google PageSpeed Insights. Im wyższy wynik osiągniemy, tym lepiej. Pamiętajmy jednak o zdrowym rozsądku podczas poprawy tego wyniku. Warto tutaj zweryfikować także swoją konkurencję i jej wynik. Często lepiej poprawić delikatnie wynik, niż pozbywać się ważnych elementów ze swojego serwisu, które często wspomagają konwersję i ułatwiają użytkownikom korzystanie z niego.
19. Dane strukturalne – czyli tak zwane znaczniki schema.org to elementy, o których również często wspominam podczas konsultacji i w treści publikowanych wpisów blogowych. Osobiście uważam, że jeśli mamy możliwość uproszczenia pracy robotom indeksującym wyszukiwarki Google, to skutek tego na pewno jest „na plus”. Znaczniki danych strukturalnych (zwane także danymi uporządkowanymi) umożliwiają lepsze zrozumienie przez roboty indeksujące nasz serwis, publikowaną przez nas treść, wskazując na konkretne elementy, które znajdują się w kodzie źródłowym. I tym samym możemy wskazać, w którym miejscu znajdują się dane adresowe naszej firmy, czy wskazać robotom indeksującym odpowiednie sekcje karty produktowej w naszym sklepie internetowym, jak np. tytuł, cena i opis produktu oraz ogólna wartość oceny na podstawie zebranych głosów od klientów. Aby przetestować wdrożone znaczniki schema.org, firma Google udostępnia autorskie narzędzie o nazwie Google Rich Results.
20. RWD – czyli ostatni punkt, który przygotowałem na naszej liście dotyczy oceny responsywności naszego serwisu dla urządzeń mobilnych (czyli dla smartfonów i tabletów) z wykorzystaniem narzędzia Google Mobile Friendly. Dzięki niemu możemy przetestować czy nasza strona lub sklep internetowy jest odpowiednio zoptymalizowana pod urządzenia mobilne, a jeśli narzędzie wykryje problemy z naszą stroną, to wskaże je nam, wraz z ich uzasadnieniem. Informacje dotyczące problemów z optymalizacją są także dostępne z poziomu panelu Google Search Console, o których również zostaniesz poinformowany, gdy będziesz z niego korzystał. W efekcie nie musisz korzystać z tych dwóch narzędzi, aby poznać błędy, które występują w Twoim serwisie. Po poprawie wykrytych błędów zachęcam Cię także do ręcznej analizy własnego serwisu na ekranie mobilnym i przetestowanie wszelkich funkcji, które udostępniasz swoim użytkownikom. Przetestuj wszelkie możliwe animacje, przyciski, a także formularze. Jeśli posiadasz sklep internetowy, przetestuj nawigację od momentu wyboru produktu, aż do momentu jego zakupu i zapłaty. Przejdź przez całą ścieżkę zakupową i postaraj się ją uprościć, eliminując zasoby, które utrudniają proces zakupowy Twoim użytkownikom.
Jakie oprogramowanie wykorzystać do wykonania audytu SEO?
Jeśli uważasz, że audyt SEO powinno wykonywać się własnoręcznie, to niestety, ale jesteś w błędzie. Oczywiście, jeśli posiadasz niewielką stronę internetową, możesz w dowolny przez siebie sposób sprawdzić zarówno kod źródłowy, jak i elementy, które są wczytywane, np. za pomocą narzędzi dla developerów wbudowanych w przeglądarki internetowe. Przykładowo, z poziomu przeglądarki Google Chrome można wykonać audyt SEO, za pomocą wbudowanej funkcjonalności o nazwie „Lighthouse”. Jednak w dalszym ciągu uważam, że w obecnych czasach należy posiłkować się narzędziami, które w pełni zautomatyzują naszą pracę
Do takich narzędzi można zaliczyć:
- Ahrefs, za pomocą którego wykonasz pełny i zautomatyzowany audyt SEO, na podstawie którego otrzymasz raport z listą przeanalizowanych elementów i informacją na temat błędów. Dodatkowo będziesz mógł przeanalizować także profil linków swojej domeny lub domeny konkurencji;
- MajesticSEO, którego główną funkcją jest analiza profilu linków dowolnej domeny;
- SEMrush, za pomocą którego dokonasz pełnej analizy zagranicznego serwisu wraz z opcją analizy profilu linków;
- OnCrawl, którego głównym zadaniem jest wykonanie pełnego i zautomatyzowanego technicznego audytu SEO, z uwzględnieniem najpopularniejszych tagów i znaczników;
- Senuto, za pomocą którego możesz dokonać analizy ogólnej widoczności serwisu, weryfikacji potencjalnie występującej duplikacji treści, analizy słów kluczowych oraz historii dowolnej domeny;
- Semstorm, który umożliwia wykonanie automatycznego audytu SEO za pomocą wbudowanego narzędzia Google Lighthouse;
- Screaming Frog SEO Spider jako oprogramowanie, które pozwoli Ci w sposób manualny przeanalizować wiele czynników wpływających na odpowiednią optymalizację pod SEO;
- Sitebulb jako oprogramowanie, które w sposób automatyczny umożliwi Ci wykonanie audytu SEO dla najpopularniejszych czynników wpływających na efekty pozycjonowania;
- SEO SpyGlass jako oprogramowanie, które umożliwi Ci analizę profilu linków dowolnej domeny;
- SEOptimer, który w sposób automatyczny umożliwi Ci wykonanie bardzo podstawowego audytu SEO;
- Copyscape, który umożliwi Ci analizę treści pod kątem ewentualnie występującej duplikacji.
Bonus
Na koniec, specjalnie dla widzów i słuchaczy SEO Podcastu przygotowałem specjalną checklistę, która ułatwi Ci proces analizy serwisu dla podstawowych, ale ważnych elementów wpływających na lepszą widoczność serwisu i efekty prowadzonej kampanii SEO. Adres URL do checklisty znajdziesz w opisie pod tym filmem.
Przejdźmy do podsumowania naszego odcinka SEO Podcastu:
- Przedstawiłem Ci listę 20 najważniejszych czynników, które należy przeanalizować podczas wykonywania audytu SEO. Mają one bardzo duży wpływ na optymalizację strony lub sklepu internetowego i mające wpływ na efekty podczas prowadzonej kampanii SEO;
- Poznałeś listę 14 aplikacji, które są wykorzystywane na co dzień przez wielu specjalistów w agencjach SEO. Oprogramowanie to służy do wykonywania audytu SEO i optymalizacji pod SEO.
- Na koniec, specjalnie dla widzów i słuchaczy SEO Podcastu przygotowałem checklistę, która pomoże Ci w pracy nad audytem i optymalizacją pod przyszłe pozycjonowanie.
Mam nadzieję, że ten odcinek pomoże Ci jeszcze lepiej dokonać optymalizacji swojego serwisu pod pozycjonowanie i tym samym osiągnąć jeszcze większe efekty. Jeśli spodobała Ci się jego tematyka, to kliknij łapkę w górę i zasubskrybuj ten kanał, aby serwis YouTube informował Cię o kolejnych filmach.
Zapraszam Cię do moich autorskich książek o SEO oraz do autorskiego kursu SEO, w którym w praktyczny sposób uczę pozycjonowania z wykorzystaniem specjalistycznych i popularnych aplikacji SEO, w tym narzędzi, które zostały wymienione w dzisiejszym odcinku. W opisie pod tym filmem znajdziesz linki do wymienionych materiałów.
Dziękuję Ci za wysłuchanie lub obejrzenie tego odcinka i zapraszam także do sprawdzenia pozostałych.
Do zobaczenia lub usłyszenia, cześć! 🙂
Poszukujesz agencji SEO w celu wypozycjonowania swojego serwisu? Skontaktujmy się!