Umowa komisu – co to jest, jak działa i na co uważać?

Umowa komisu – co to jest, jak działa i na co uważać?
Umowa komisu - co to jest, jak działa i na co uważać?

Zastanawiałeś się kiedyś, jak to działa, że możesz zostawić swoje auto w komisie i nie martwić się o sprzedaż? To wszystko dzięki umowie komisu. Jest to takie sprytne porozumienie między Tobą, czyli właścicielem rzeczy (komitentem), a jakimś przedsiębiorcą (komisantem). Ten drugi ma za zadanie sprzedać lub kupić rzeczy ruchome – robi to niby dla siebie, ale tak naprawdę za Twoją sprawą. Taki sposób działania nazywa się zastępstwem pośrednim, bo komisant jest jakby pośrednikiem między Tobą a ostatecznym klientem.

Kilka słów o podstawach

Umowa komisu to nic innego jak umowa cywilnoprawna. Co to oznacza w praktyce? Że wystarczy zwykła zgoda obu stron, żeby była ważna. Jest też tak, że obie strony mają coś do zrobienia i coś z tego mają – to znaczy, że jest dwustronnie zobowiązująca i wzajemna. Oczywiście, za całą robotę komisantowi należy się jakaś zapłata, zazwyczaj w formie prowizji. Wszystkie te zasady znajdziesz w Kodeksie cywilnym, od artykułu 765 do 773.

Co musi znaleźć się w takiej umowie?

Żeby umowa komisu działała jak trzeba, musi mieć kilka kluczowych elementów. Przede wszystkim – strony, czyli Ty (komitent) i ten, kto ma sprzedać Twoją rzecz (komisant). Po drugie – przedmiot umowy, czyli tylko i wyłącznie rzeczy ruchome, żadnych nieruchomości. Po trzecie – sposób działania, czyli właśnie to „we własnym imieniu na rachunek komitenta”. No i oczywiście wynagrodzenie dla komisanta, czyli jego prowizja. Poza tym, warto ustalić warunki sprzedaży – taką cenę minimalną, poniżej której się nie schodzi, albo maksymalną, powyżej której można negocjować. Dobrze też określić stan rzeczy, które oddajesz do komisu.

Twoje prawa i obowiązki jako komitenta

Jako właściciel towaru, Twoim głównym zadaniem jest zapłacenie prowizji, kiedy komisant już wszystko załatwi. Ale masz też super prawo do wszystkiego, co komisant wyciągnie z tej transakcji – czyli albo cenę, którą zapłacił kupujący, albo rzecz, którą kupił dla Ciebie. Co ważne, zazwyczaj nie musisz martwić się o to, co pomyślą sobie osoby trzecie. A jeśli chodzi o rzeczy, które oddałeś do komisu – pamiętaj, że stanowią one dla komisanta taki zastaw, dopóki nie rozliczycie się ze wszystkiego.

Przeczytaj również:  W jaki sposób zmotywować klienta do zakupów w sklepie internetowym?

Co musi zrobić komisant?

Komisant, czyli ten, który zajmuje się sprzedażą albo kupnem, musi wywiązać się z umowy najlepiej jak potrafi i oczywiście na Twoją korzyść. Działa we własnym imieniu, ale musi dbać o Twoją rzecz, żeby jej nie zepsuć. Po wszystkim musi Ci oddać wszystko, co udało mu się zdobyć. W zamian za swoją pracę, ma prawo do prowizji. Może też na tych Twoich rzeczach zrobić sobie zastaw, dopóki mu wszystko nie zapłacisz. Pamiętaj też, że za wady sprzedanej rzeczy też odpowiada, ale zgodnie z przepisami.

Czym umowa komisu różni się od innych?

Umowa komisu to coś wyjątkowego. Największa różnica w porównaniu do zwykłej umowy sprzedaży jest taka, że tutaj działa pośrednik, czyli komisant, który niby działa dla siebie, ale to nieprawda. W zwykłej sprzedaży sprzedajesz bezpośrednio. W umowie agencyjnej agent działa już w imieniu swojego szefa, a komisant – w swoim. To robi sporą różnicę, jeśli chodzi o to, kto ponosi ryzyko i kto odpowiada za co.

Oto małe porównanie, żeby było jasne:

Cecha Umowa komisu Umowa sprzedaży Umowa agencyjna
Kto zawiera umowę z klientem? Komisant, we własnym imieniu, na rachunek komitenta Sprzedawca bezpośrednio Agent, w imieniu i na rachunek zleceniodawcy
Przedmiot Rzeczy ruchome Rzeczy ruchome i nieruchomości Zawieranie umów na rzecz zleceniodawcy
Reprezentacja Pośrednik działa samodzielnie, ale na czyjś rachunek Brak pośrednictwa Agent reprezentuje zleceniodawcę
Ryzyko Ryzyko po stronie komisant Ryzyko po stronie sprzedawcy Ryzyko po stronie zleceniodawcy
Wynagrodzenie Prowizja dla komisanta Cena sprzedaży Prowizja lub komisja dla agenta

Gdzie najczęściej spotkasz umowę komisu?

Najczęściej umowa komisu pojawia się, gdy chcesz sprzedać coś używanego. Chyba każdy zna komisy samochodowe. Ale to nie wszystko! Można tak sprzedawać też meble, dzieła sztuki, antyki czy sprzęt elektroniczny. Rzadziej zdarza się taki „komis kupna”, gdzie komisant znajduje coś dla Ciebie. Jest to naprawdę wygodne, jeśli nie chcesz samemu wszystkiego załatwiać.

Przeczytaj również:  Preferencyjny ZUS - co to jest, kto może skorzystać i jak obniżyć składki?

Na co uważać? Potencjalne problemy

Z umową komisu wiążą się pewne ryzyka. Trzeba uważać na odpowiedzialność komisanta za wady sprzedanej rzeczy – zazwyczaj nie odpowiada za te ukryte, jeśli Cię o nich poinformuje. Niejasne zapisy w umowie to gotowy przepis na kłótną, dlatego wszystko musi być jasne jak słońce. Zwróć też uwagę na wysokość prowizji i czy nie ma jakichś ukrytych kosztów. Jako komitent, musisz zadbać o swoje prawa. Ogólnie, zarządzanie ryzykiem, terminy i płatności – to wszystko jest ważne.

Podsumowując najważniejsze cechy umowy komisu

Umowa komisu to po prostu zlecenie sprzedaży lub kupna czegoś ruchomego. Komisant działa niby dla siebie, ale tak naprawdę na Twoją odpowiedzialność. Ty jesteś właścicielem i ponosisz skutki finansowe, a komisant dostaje prowizję. Umowa jest zawarta przez samą zgodę, obie strony coś zyskują i mają obowiązki, a wszystko to reguluje Kodeks cywilny. Pamiętaj, że umowa komisu dotyczy tylko rzeczy ruchomych. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, lepiej pogadać z prawnikiem.

FAQ – najczęściej zadawane pytania

Co to właściwie jest to zastępstwo pośrednie?

Chodzi o sytuację, gdy komisant zawiera umowę z kimś trzecim we własnym imieniu, ale tak naprawdę za Twoimi plecami. Ta trzecia osoba nie wie, że Ty jesteś faktycznym właścicielem.

Czy komisant odpowiada za wady sprzedawanej rzeczy?

Zazwyczaj nie ponosi odpowiedzialności za wady ukryte, jeśli tylko Cię o nich poinformował. Ale jako sprzedawca odpowiada wobec kupującego, chyba że umowa mówi inaczej.

Kto ponosi ryzyko, gdy towar się nie sprzeda?

Najczęściej to ryzyko spada na Ciebie, komitenta, chyba że umowa stanowi inaczej albo komisant jest winny temu, że nic się nie sprzedało.

Czy umowa komisu może dotyczyć domu lub mieszkania?

Absolutnie nie, umowa komisu dotyczy tylko rzeczy ruchomych. Nieruchomości są poza jej zakresem.

Jaka jest kluczowa różnica między umową komisu a agencyjną?

Najważniejsze jest to, jak kogoś reprezentujesz. Komisant działa we własnym imieniu, a agent działa w imieniu swojego zleceniodawcy.

Gdzie najczęściej można spotkać umowę komisu?

Najczęściej widzisz ją w komisach samochodowych, ale też przy sprzedaży mebli, sztuki czy elektroniki.

 

Poszukujesz agencji SEO w celu wypozycjonowania swojego serwisu? Skontaktujmy się!

Paweł Cengiel

Specjalista SEO @ SEO-WWW.PL

Cechuję się holistycznym podejściem do SEO, tworzę i wdrażam kompleksowe strategie, które odpowiadają na konkretne potrzeby biznesowe. W pracy stawiam na SEO oparte na danych (Data-Driven SEO), jakość i odpowiedzialność. Największą satysfakcję daje mi dobrze wykonane zadanie i widoczny postęp – to jest mój „drive”.

Wykorzystuję narzędzia oparte na sztucznej inteligencji w procesie analizy, planowania i optymalizacji działań SEO. Z każdym dniem AI wspiera mnie w coraz większej liczbie wykonywanych czynności i tym samym zwiększa moją skuteczność.

 

Podziel się treścią:
Kategoria:

Wpisy, które mogą Cię również zainteresować: