Umowa przechowania – co to właściwie jest i na czym to polega? Poradnik

Umowa przechowania – co to właściwie jest i na czym to polega? Poradnik
Umowa przechowania - co to właściwie jest i na czym to polega? Poradnik

Umowa przechowania to taki szczególny rodzaj umowy cywilnoprawnej. W skrócie: jedna osoba, którą nazywamy przechowawcą, zobowiązuje się do tego, że porządnie zabezpieczy i przechowa rzecz ruchomą, którą da jej druga strona, czyli składający. Potem oczywiście rzecz tę trzeba oddać z powrotem. Główny cel tej umowy? Chodzi o to, żeby powierzone nam mienie było bezpieczne i żeby nic się z nim nie stało. Wszystko to jest uregulowane w polskim Kodeksie cywilnym.

Czym jest umowa przechowania? Poznaj jej kluczowe cechy

Umowa przechowania to po prostu umowa cywilnoprawna, w której przechowawca obiecuje zadbać o rzecz, którą otrzymał, i potem ją zwrócić. Jego najważniejszym obowiązkiem jest pilnowanie, żeby rzecz się nie zepsuła i była w takim samym stanie, w jakim ją dostał. Taka umowa często pojawia się w biznesie, ale równie dobrze sprawdzi się w codziennych sytuacjach. To jedna z tych umów z Kodeksu cywilnego, która jasno określa, co komu wolno, a czego nie.

Na co zwrócić uwagę w umowie przechowania?

  • Co można przechować: Pamiętaj, że przedmiotem takiej umowy mogą być tylko rzeczy ruchome. Czyli takie, które można przenieść z miejsca na miejsce. Mogą to być rzeczy konkretne, które łatwo zidentyfikować (na przykład konkretny obraz), albo takie określone przez rodzaj (jak na przykład pewna ilość zboża). Zwykłe nieruchomości albo pieniądze na koncie bankowym – tego raczej nie podepniesz pod umowę przechowania w tym samym sensie.
  • Obowiązki przechowawcy: Jego głównym zadaniem jest zapewnienie tej rzeczy należytej opieki. To oznacza, że musi aktywnie działać, żeby nic się jej nie stało – żeby nie została uszkodzona, zgubiona, skradziona albo żeby jej stan się nie pogorszył. Przechowawca musi zrobić wszystko, co rozsądne, żeby rzecz została w nienaruszonym stanie.
  • Jaki to typ umowy: Umowa przechowania jest zazwyczaj dwustronnie zobowiązująca. To znaczy, że obie strony mają swoje prawa i obowiązki. Poza tym, to umowa realna – żeby ją zawrzeć, musisz fizycznie przekazać rzecz przechowawcy. Bez tego nie ma mowy o umowie.
  • Co może robić przechowawca: Zazwyczaj przechowawca nie ma prawa używać rzeczy, którą dostał na przechowanie, ani nic z nią robić. Chyba że umowa mówi inaczej, albo jeśli użycie rzeczy jest absolutnie konieczne, żeby ją zachować w dobrym stanie (np. trzeba ją jakoś zakonserwować).
  • Jak ją zawrzeć: Umowa przechowania może być zawarta na luzie – byle jak. Może być ustna, pisemna, albo wynikać z samych okoliczności (czyli coś się zrobiło i to znaczy, że umowa jest). Ważne jednak, żeby obie strony wiedziały, co od kogo chcą.
  • Czy trzeba płacić?: Umowy przechowania często są odpłatne, czyli składający płaci przechowawcy ustaloną kwotę. Ale mogą być też darmowe. Brak wynagrodzenia musi być albo jasno określony w umowie, albo wynikać z sytuacji.
  • Kto jest kim: Strony to przechowawca (ten, co przyjmuje) i składający (ten, co oddaje). Składającym może być właściwie każdy – osoba prywatna, firma, cokolwiek. Co ciekawe, składający nie musi być właścicielem rzeczy. Wystarczy, że ma do niej jakiś inny tytuł prawny, który pozwala mu ją komuś powierzyć.

Kim są strony umowy przechowania? Przechowawca i Składający

W umowie przechowania mamy dwie strony: przechowawcę, czyli tego, kto przyjmuje rzecz na przechowanie, i składającego, czyli tego, kto tę rzecz oddaje. Przechowawca jest jakby depozytariuszem, który ma dbać o powierzone mu mienie. Składający, nazywany też deponentem, powierza swoją rzecz komuś innemu, żeby ją zabezpieczył. Składającym może być praktycznie każdy, kto ma jakiś tytuł prawny do rzeczy, niekoniecznie musi być jej właścicielem.

Przeczytaj również:  Co musi zawierać faktura VAT?

Przechowawca (Depozytariusz)

To ten, kto na mocy umowy bierze od składającego rzecz ruchomą do przechowania. Jego najważniejszy obowiązek to zapewnienie tej rzeczy należytej opieki i pilnowanie, żeby się nie zepsuła. Musi więc zrobić wszystko, co rozsądne, żeby zapobiec utracie, zniszczeniu albo pogorszeniu stanu przedmiotu. Co ważne, przechowawca nie może bez zgody składającego ani bez powodu używać tej rzeczy.

Składający (Deponent)

Z drugiej strony mamy składającego, czyli osobę lub podmiot, który oddaje swoją rzecz ruchomą na przechowanie. To on powierza swoją własność lub inne prawo do rzeczy przechowawcy. Składający nie musi być właścicielem tego, co oddaje do przechowania – może być na przykład najemcą, o ile ma odpowiedni tytuł prawny. Ma on prawo odebrać rzecz w niezmienionym stanie po zakończeniu umowy.

Obowiązki i prawa stron w umowie przechowania

Co musi robić przechowawca?

Przechowawca musi dopilnować, żeby powierzona mu rzecz ruchoma pozostała w takim samym stanie, w jakim ją dostał. To znaczy, że powinien dbać o nią tak samo, jak dba o swoje własne rzeczy. Ma obowiązek aktywnie pilnować przedmiotu, co obejmuje jego zabezpieczenie przed kradzieżą, zniszczeniem albo innymi niepożądanymi zdarzeniami. Dodatkowo, przechowawca nie może używać rzeczy oddanej mu na przechowanie, chyba że umowa wprost na to zezwala albo jest to absolutnie niezbędne do jej ochrony.

  • Utrzymanie rzeczy w dobrym stanie: Przechowawca odpowiada za wszelkie pogorszenia stanu rzeczy, które wynikają z jego winy lub zaniedbania. Dotyczy to zarówno uszkodzeń fizycznych, jak i innych strat, np. utraty wartości użytkowej.
  • Obowiązek opieki: To ciągłe monitorowanie rzeczy, jej zabezpieczanie (np. przez przechowywanie w odpowiednim miejscu, stosowanie środków ochronnych) i zapobieganie szkodom.
  • Zakaz korzystania z rzeczy: Bez zgody składającego, przechowawca nie może używać rzeczy, np. dla własnej korzyści. Dopuszczalne jest tylko takie użycie, które jest niezbędne do prawidłowego zabezpieczenia lub konserwacji przedmiotu.
  • Zwrot rzeczy: Po zakończeniu umowy, przechowawca musi zwrócić rzecz składającemu w stanie, w jakim ją otrzymał.

Co może, a co musi robić składający?

Składający ma przede wszystkim prawo do odebrania swojej rzeczy po zakończeniu umowy przechowania. Powinna ona być w niezmienionym stanie. Jeśli rzecz ulegnie uszkodzeniu, zgubi się lub pogorszy się jej stan podczas przechowywania, składający ma prawo żądać od przechowawcy odszkodowania za poniesione straty. Może też żądać zwrotu uzasadnionych kosztów, które przechowawca musiał ponieść, żeby rzecz była prawidłowo przechowywana – oczywiście, jeśli były one konieczne i zostały poniesione właściwie.

  • Prawo do zwrotu rzeczy: Składający może w każdej chwili, po upływie ustalonego terminu albo po odpowiednim wypowiedzeniu (jeśli terminu nie było), zażądać zwrotu swojej rzeczy.
  • Prawo do odszkodowania: Jeśli rzecz zostanie uszkodzona, zgubiona lub pogorszy się jej stan, składający może domagać się od przechowawcy naprawienia szkody.
  • Obowiązek zapłaty wynagrodzenia: Jeśli umowa przechowania jest odpłatna, składający musi zapłacić ustalone wynagrodzenie przechowawcy.
  • Zwrot kosztów: Składający musi zwrócić przechowawcy uzasadnione koszty poniesione na właściwe przechowywanie rzeczy, jeśli takie koszty powstały.

Kluczowe cechy i charakter umowy przechowania

Natura umowy: realna, dwustronnie zobowiązująca

Umowa przechowania należy do grupy umów realnych. Oznacza to, że jej zawarcie wymaga nie tylko porozumienia między stronami, ale także fizycznego przekazania rzeczy ruchomej przechowawcy. Dopiero od momentu, gdy rzecz trafi w jego ręce, możemy mówić o tym, że umowa została skutecznie zawarta. Jednocześnie jest to umowa dwustronnie zobowiązująca, co oznacza, że obie strony – przechowawca i składający – mają wzajemne prawa i obowiązki.

Forma umowy: dowolna, ale warto mieć pisemną

Umowę przechowania można zawrzeć na różne sposoby. Może być ustna, pisemna, albo wynikać z samych faktów. Na przykład, oddanie płaszcza do szatni w restauracji czy zostawienie samochodu na parkingu strzeżonym to często zawarcie umowy przechowania w sposób dorozumiany. Mimo wszystko, w przypadku bardziej skomplikowanych lub długoterminowych umów, zdecydowanie lepiej postawić na formę pisemną. Taka pisemna umowa to po prostu lepsze zabezpieczenie dla obu stron i łatwiej jest ją udowodnić w razie jakichkolwiek nieporozumień.

Wynagrodzenie: odpłatna czy nieodpłatna?

Umowa przechowania może być albo odpłatna, albo nieodpłatna. Najczęściej jest ona zawierana za wynagrodzeniem, które płaci składający na rzecz przechowawcy. To, ile wyniesie to wynagrodzenie i kiedy trzeba je zapłacić, strony ustalają indywidualnie w umowie. Jednak umowa może być też zawarta bezpłatnie, jeśli taki był zamiar stron albo wynika to z okoliczności jej zawarcia. Brak obowiązku zapłaty wynagrodzenia nie zwalnia jednak przechowawcy z podstawowego obowiązku dbania o powierzoną rzecz.

Przeczytaj również:  Engagement Rate - czym jest wskaźnik zaangażowania w marketingu cyfrowym?

Rodzaje umów przechowania: gdzie się z tym spotykamy?

Umowy przechowania spotykamy w różnych sytuacjach, zarówno w życiu codziennym, jak i w działalności gospodarczej. Można je podzielić na kilka kategorii, w zależności od tego, gdzie i czego dotyczą. Podstawowe zasady są takie same, ale praktyka bywa różna.

  • Przeprowadzki i remonty: Kiedy trzeba gdzieś tymczasowo przechować meble, sprzęty domowe czy inne rzeczy, na przykład podczas remontu mieszkania albo gdy szykujesz się do przeprowadzki.
  • Przechowywanie towarów: Firmy logistyczne i magazynowe często korzystają z umów przechowania, żeby przechowywać towary dla swoich klientów. To ważny element w branży TSL (Transport-Spedycja-Logistyka).
  • Przechowywanie pojazdów: Tutaj wchodzą w grę parkingi strzeżone, garaże albo specjalne magazyny, gdzie trzyma się samochody, motocykle, łodzie czy kampery.
  • Codzienne sytuacje: Klasyczne przykłady to szatnie (w miejscach publicznych czy prywatnych), przechowalnie bagażu na dworcach czy w hotelach.

Każde z tych zastosowań opiera się na tym samym: przechowawca ma chronić rzecz, a składający ma ją odebrać w niezmienionym stanie.

Przepisy prawa dotyczące umowy przechowania

W Polsce umowa przechowania jest szczegółowo opisana w Kodeksie cywilnym. Najważniejsze przepisy znajdziesz w artykułach od 835 do 845 Kodeksu cywilnego z dnia 23 kwietnia 1964 roku. Prawo to określa podstawowy obowiązek przechowawcy – czyli zachowanie w stanie niepogorszonym rzeczy ruchomej powierzonej przez składającego – i obowiązek jej zwrotu po zakończeniu umowy. Kodeks cywilny reguluje też kwestie odpowiedzialności przechowawcy za ewentualne szkody.

Ryzyka i niedozwolone klauzule w umowach przechowywania

Zanim podpiszesz umowę przechowania, warto wiedzieć o kilku potencjalnych ryzykach i niedozwolonych zapisach, które mogą się w niej pojawić. Są takie klauzule, które z mocy prawa są nieważne i po prostu nie działają. Jednym z częstszych problemów są zapisy, które próbują całkowicie zwolnić przechowawcę z odpowiedzialności za powierzone mienie. Takie rzeczy są niezgodne z prawem (konkretnie z art. 473 Kodeksu cywilnego) i są uznawane za nieważne.

Innym rodzajem niedozwolonych klauzul są te, które w rażący sposób naruszają interes jednej ze stron albo wprowadzają dużą nierówność w prawach i obowiązkach. Sąd zawsze będzie patrzył na to, co strony faktycznie chciały osiągnąć, a nie tylko na to, co jest napisane w umowie. Ważne jest, żeby umowa jasno określała zakres odpowiedzialności, ale jednocześnie nie ograniczała nadmiernie praw składającego ani nie zwalniała przechowawcy z podstawowych obowiązków.

Podsumowanie

Umowa przechowania to podstawowe porozumienie cywilnoprawne, którego głównym celem jest zabezpieczenie powierzonych rzeczy ruchomych. Kluczową rolę odgrywają tu strony: przechowawca, zobowiązany do pieczy nad mieniem, oraz składający, który rzecz tę powierza. Podstawowym obowiązkiem przechowawcy jest zwrócenie przedmiotu w stanie niepogorszonym, a za wszelkie szkody odpowiada zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego. Jest to umowa realna, najczęściej odpłatna, która znajduje zastosowanie w wielu codziennych i biznesowych sytuacjach.

Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące umowy przechowania lub pojawi się jakiś spór, najlepiej skonsultuj się z prawnikiem.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o umowę przechowania

Czy umowa przechowania musi być spisana?

Umowa przechowania może być zawarta w dowolnej formie, także ustnie lub przez fakty dokonane. Jednak dla jasności i bezpieczeństwa prawnego zaleca się spisanie jej w formie pisemnej, zwłaszcza w przypadku umów o większej wartości lub długoterminowych.

Kto ponosi odpowiedzialność, jeśli rzecz zostanie uszkodzona podczas przechowywania?

Za uszkodzenie, utratę lub pogorszenie stanu rzeczy ruchomej podczas przechowywania odpowiedzialność ponosi zazwyczaj przechowawca. Jego obowiązkiem jest zachowanie rzeczy w stanie niepogorszonym. Całkowite wyłączenie tej odpowiedzialności w umowie jest nieważne.

Czy mogę przechować pieniądze na podstawie umowy przechowania?

Umowa przechowania dotyczy wyłącznie rzeczy ruchomych, które można fizycznie przenieść. Pieniądze złożone na rachunku bankowym nie są przedmiotem umowy przechowania w tym sensie, a podlegają innym regulacjom bankowym.

Czym różni się umowa przechowania od umowy najmu?

W umowie przechowania przechowawca sprawuje pieczę nad rzeczą i odpowiada za jej stan, podczas gdy składający zachowuje swoje prawa do rzeczy. W umowie najmu najemca otrzymuje rzecz do używania i ponosi za nią pełną odpowiedzialność, płacąc za to czynsz.

Czy przechowawca może odmówić zwrotu rzeczy?

Przechowawca ma obowiązek zwrócić rzecz składającemu po zakończeniu umowy. Może jednak odmówić zwrotu, jeśli istnieją uzasadnione przesłanki, np. gdy rzecz jest przedmiotem zajęcia komorniczego lub gdy składający zalega z należnym wynagrodzeniem (jeśli umowa była odpłatna).

 

Poszukujesz agencji SEO w celu wypozycjonowania swojego serwisu? Skontaktujmy się!

Paweł Cengiel

Specjalista SEO @ SEO-WWW.PL

Cechuję się holistycznym podejściem do SEO, tworzę i wdrażam kompleksowe strategie, które odpowiadają na konkretne potrzeby biznesowe. W pracy stawiam na SEO oparte na danych (Data-Driven SEO), jakość i odpowiedzialność. Największą satysfakcję daje mi dobrze wykonane zadanie i widoczny postęp – to jest mój „drive”.

Wykorzystuję narzędzia oparte na sztucznej inteligencji w procesie analizy, planowania i optymalizacji działań SEO. Z każdym dniem AI wspiera mnie w coraz większej liczbie wykonywanych czynności i tym samym zwiększa moją skuteczność.

 

Podziel się treścią:
Kategoria:

Wpisy, które mogą Cię również zainteresować: